Sieć energetyczna Wielkiej Brytanii nie jest w stanie poradzić sobie z nadmiarem energii w wietrzne dni.
Farmom wiatrowym płacono za ograniczenie produkcji energii elektrycznej do 50% w stosunku do tego, ile byłyby w stanie wytworzyć. W jednym z przypadków 7,7 mln funtów zostało przekazane operatorowi systemu z 23 turbinami, co spowodowało, że farma celowo nie wyprodukowała 51% swojej potencjalnej produkcji – wynika z raportu The Renewable Energy Foundation.
(źródło: www.wnp.pl)
(fot. pixabay.com)